co na powrot

Witam serdecznie, Marta, z zapartym tchem oglądam Twoją walkę o powrót do "normalności", gdyż nie dość, że jesteś moją imienniczką :) to na dodatek doskonale wiem, przez co przechodzisz, bo czytam to wszystko, jak swoją własną historię... Także rady tu zamieszczane są dla mnie bardzo cenne. Daleka jestem od słodzenia,(z natury jestem [...]

[...] psychiczne tak duze ze nie chcialo sie jesc, cwiczyc i ciagly stres, normalnie miesnie same znikaly ( z 93-95 kg spadlem do 89! w 2 tygodnie! to mowi samo za siebie). powrot do niedowagi, lekkie zniechecenie, aktualnie powrot do diety i treningow silowych. Mysle ze z racji duzego zaciecia i tego ze mam mozliwosc pilnowac ja prawie 24 h na [...]

Hejka , święta święta i po świętach :) , spędzone na luzie z rodzinka , bez żadnej spiny że nie mogę czegoś zjeść czy coś , po prostu na luźnej głowie i bardzo super się czuje , zjadłem to na co miałem ochotę ale nie przejadalem się :) , Od piątku byłem 3 dni w pracy i w sumie spoko , teraz 2 dni wolne i znowu powrót. Jutro lecę do fizjo i [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Bry :-> Dzisiejszy rest day wykorzystany odpowiednio :-) Bez większego przemęczania i totalny relax przed jutrzejszymi nogami które mam nadzieję, że spłoną podczas treningu x) Od rana oczywiście stały schemat czyli 8-16 biur potem wróciłem do domu odwiedzając po drodze rynek co by zrobić zapas truskawek i malin [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg No i pora zacząć weekendzik! Dzisiejszy dzień mega udany :-) Przede wszystkim dlatego, że czas w pracy przeleciał mi dosłownie przez palce. Z rana zrobiłem co miałem zrobić potem trochę zamulałem tak +/- do 12 ale potem ruszyła się praca ponownie! Taka bardziej fizyczna z racji tego, że po weekendzie przenosimy się [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Strzałeczka! Dzisiaj wypiska na szybko bo dosłownie już brakuje mi doby :D a wypadało by się jeszcze przespać :-) Ogólnie to od samego rana do wieczora zabiegany dzień w pracy może nie było jakoś nadto obowiązków aczkolwiek trochę rzeczy do ogarnięcia było i takim o to sposobem zleciało mi 8h w pracy, po pracy [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Dzień można zaliczyć do udanych mimo pewnych przeciwności zdrowotnych %-) Jak nie bark to teraz udo %-) Delikatnie mnie pobolewa od dwóch dni i tak jakoś ciężko się funkcjonuje ale mimo wszystko nie jestem tutaj po to żeby się mazać tylko robić swoje. Powrót do pracy całkiem udany nie czekały na mnie żadne [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Siemaneczko! Kilka ostatnich dni to była po prostu istna masakra. Sporo wizytacji w pracy do tego masa dodatkowych szkoleń w między czasie jeszcze musiałem poogarniać trochę rzeczy przed wyjazdem żony i tak naprawdę wstawałem dzień w dzień 6-7 rano i cały boży dzień poza domem powrót do domu gotowanie i do spania. [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Dzisiejszy dzień już trochę lepszy niż wczoraj :-) Mimo problemów ze spaniem gdzie w nocy budziłem się co chwilę rano wstałem wyspany i uderzyłem do pracy :-) Posiedziałem chyba z 7 godzin i po pracy uderzyłem prosto na trening. Po treningu jak zawsze powrót do domu spacerkiem i gotowanie na następny dzień :-) [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Bry wieczór. Za dużo nie ma co się w tym punkcie rozwodzić. W ciągu dnia trochę się pokrzatałem po mieście, następnie poleciałem na siłownie gdzie posiedziałem trochę czasu i wieczorem powrót do domu. Posiłek potreningowy zjedzony a następnie relax przed serialem aczkolwiek już rozpaczam bo zostały 2 ostatnie [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg No to siemanko! Jak powiedział tak zrobił :-) Dzisiejszy dzień zupełnie inny od ostatnich w przeciągu miesiąca :-D Ale nie było tak najgorzej rano pobudka po 7 żeby być w biurze już na 8 :-) W pracy kilka ciekawych i pozytywnych informacji więc zaczęło się całkiem przyjemnie :-) Reszta dnia również zleciała [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Bry wieczór :-) Pora coś machnąć bo dzień bardzo pozytywny :-> Z samego rana pobudka i przygotowanie szamki na wyjazd do warszawy aby machnąć sobie trening z Przemkiem i Kondzie i trochę pogadać bo kupę czasu się nie widzieliśmy a wyjazdy do warszawy zawsze dają psychicznego kopa w każdym aspekcie :-) Trasa [...]

Sante nie jest najgorsze bo ma 90% orzechów. Jak nie jesz jakiś kosmicznych ilości tego to dużo cukru się nie nazbiera. A sód jest absolutnie nie zbędna każdemu sportowcowi, więc nie słuchaj takich specjalistów ;-) Co innego nadmiar sodu u osób z nadciśnieniem, u osób tzw. Kowalskich z nadwagą, którzy się nie ruszają itd. Nie dobór sodu upośledza [...]

czytałem , rozmyślałem, czytałem , rozmyślałem ....... i wymyśliłem coś takiego : PONIEDZIAŁEK Stałe tempo 30-40 minut WTOREK Drążek, kompleksy metaboliczne 10 x 10, + 20 min. stałe tempo. ŚRODA: Stałe tempo 30 minut CZWARTEK WOLNE PIĄTEK - Drążek, - kompleksy metaboliczne - 10 x 10, + 15-25 min. stałe tempo biegu. SOBOTA: rano : [...]

Czw, 24.03 1. banan, chleb żytni, ser żółty, pasztet drobiowy, białko, włoskie 2/3. mleczko, schab, ryż brązowy, olej z winogron, migdały, W 4. chleb żytni, pasztet drobiowy 5. schab, ryż brązowy, oliwa, W 6. orzechy włoskie, twaróg, W: kalafior, brokuły, marchew, buraczki, cebula BTW: 157/64/159 1833 kcal a, i brakuje jakichś 40g jabłka w [...]

Piątek-Sobota-07.07.2018-Masa-tydzień 7 Wczoraj to same nudy-trening,praca i spać %-) Dzisiaj off od siłki,pierwszy dzień w nowej pracy ale to tylko dorywczo na weekendy-tak jak wspominałem robię pizze w restauracji włoskiej :-) Spoko robota,minus taki że praca od 10-21 ale chociaż coś tam zarobię a kasa się przyda-wesele,kredyt,samochód itp %-) [...]

Wróciłam, jutro powrót do w pełni opanowanej miski i treningów. Ostatnią tabletkę antykoncepcyjną wzięłam w niedziele i podtrzymuję decyzję o odstawieniu, chociaż codziennie myślę, czy aby na pewno... Tzn. pod każdym kątem chcę je odstawić, jedyne co mi daje do myślenia to strach przed wpadką :)) Oto miseczka na jutro. ciotka przywiozła pełno [...]

Czerwiec + trochę lipca :-) W czerwcu miskę trzymam cały czas na poziomie 1650 kcal BTW 35/25/40 Miska czysta, dość często wspomagam się białkiem w proszku, ale za to udało mi się odzwyczaić od olbrzymich ilości sera białego (który uwielbiam i nie było łatwo) - jem, ale w rozsądniejszych ilościach. Treningowo tak naprawdę ostatni trening siłowy [...]

Witam ponownie ! Okres roztrenowania Pozostało 3 tygodnie "luzu" czy tzw. "off". Powrót do homeostazy/normalności trwa powoli, ale jest coraz lepiej - apetyt powoli się normuję, choć i tak jestem w stanie zjeść konia z kopytami %) coraz więcej chęci mam do treningu, lepiej sypiam. Myślę, że za około 2 tygodnie będę już spragniony solidnych [...]

Witam ponownie ! 06.07.2015 - klatka piersiowa, bicepsy, brzuch 1. Przenoszenie sztangielki w oparciu o ławkę 26kg x 10 30kg x 10 33kg x 10 37kg x 10 2. Wyciskanie na maszynie "Waldiego" skos górny (podaję wagę samych krążków) 60kg x 12 100kg x 10 120kg x 10 (filmik) 120kg x 10 (+ kilka z pomocą) [...]